Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska w Kielcach zawiesiła postępowanie, które ma się zakończyć decyzją lokalizacyjną dla nowego pasa startowego na lotnisku w Balicach. Powód? Spółka Międzynarodowy Port Lotniczy Kraków – Balice – musi przedstawić nowy raport oddziaływania na środowisko, który jest podstawą do wskazania najbardziej korzystnego wariantu dla nowej drogi startów i lądowań dla samolotów. To oznacza, że najważniejsza inwestycja dla krakowskiego lotniska wciąż nie może ruszyć z miejsca. Praktycznie przygotowania są w tym samym miejscu co w 2015 roku, kiedy władze lotniska zdecydowały się na budowę nowego pasa startowego.
Kiedy w lipcu tego roku Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska w Kielcach rozpoczynała analizę wniosku Krakow Airport o wydanie decyzji lokalizacyjnej dla nowego pasa startowego, jako termin zakończenia sprawy wskazano 30 listopada 2022. Zamiast tego mamy zawieszenie postępowania, zapewne na kilka miesięcy.
Ta inwestycja to wielka porażka obecnych władz krakowskiego lotniska. Kilka ostatnich lat zostało zmarnowanych i wciąż nie wiadomo, kiedy będzie można rozpocząć jej realizację. Tymczasem może się okazać, że remontu będzie wymagał obecny pas startowy – to jego pogarszający się stan był głównym powodem podjęcia decyzji o budowie nowej drogi startów i lądowań dla samolotów. Władze lotniska uparły się przy budowie nowej drogi startowej, a nie remoncie obecnej, by nie zamykać lotniska. Może się jednak okazać – jeśli nadal przygotowania będą tak źle i długo prowadzone – że obecny pas nie będzie nadawał się do użytku, a dla nowego nie będzie wydanej decyzji. Taki czarny scenariusz jest jak najbardziej realny.
Skąd wzięły się te problemy? Główny powód protestów to takie ułożenie nowego pasa startowego, że samoloty będą miały inną ścieżkę podejścia do lądowania i inny korytarz startów. Lekkie odchylenie pasa w stosunku do obecnego powoduje, że samoloty będą huczeć na zupełnie innym obszarem niż obecnie i nad dachami innych domów niż teraz. To dlatego mieszkańcy nowej strefy oddziaływania lotniska mocno, a przede wszystkim skutecznie zaprotestowali. Wskazywali na błędy w raporcie oddziaływania na środowisko i żądali wzięcia pod uwagę remontu obecnego pasa. Władze lotniska nie przyjmowały argumentów protestujących, ale pierwsza decyzja środowiskowa zatwierdzająca nowy pas z lekkim odchyleniem została uchylona. Powód? Błędy wskazywane przez protestujących, na które głuche były władze Krakow Airport.
Postępowanie o wydanie decyzji lokalizacyjnej zaczyna się od nowa. Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska w Kielcach wszczęła nową procedurę w lipcu tego roku. I po niespełna pół roku to postępowanie zostało zawieszone! Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska w Kielcach czeka na raport oddziaływania na środowisko dla lotniskowej inwestycji.
Grzegorz Skowron