Obok złamanego kasztanowca pod Wawelem zostanie posadzone bliźniacze drzewo

Pień kasztanowca, złamanego podczas ostatnich burz, pozostanie pod Wawelem jako „żywy świadek”. Obok zostanie posadzony nowy – małe drzewko, które wyrosło z kasztanów zebranych rok temu ze zniszczonego dziś kasztanowca, przekaże jeden z mieszkańców Krakowa.

Podczas ostatnich burz w Krakowie zniszczeniu uległo wiele drzew, w tym dwa pomniki przyrody. Jednym z nich był kasztanowiec rosnący przy Wawelu. Zdjęcia złamanego drzewa obiegły nie tylko Kraków. I na wieści o zniszczeniu kasztanowca zareagował jeden z mieszkańców. W Krakowie burza złamała przepiękny wiekowy kasztanowiec stojący pod Wawelem. Drzewo symbol. I słuchajcie, tak się właśnie składa, że w zeszłym roku dokładnie z tego drzewa wziąłem kilka kasztanów i je posadziłem. Przekażę miastu drzewko, które mam. Musimy ratować historię, przyrodę. Musimy siebie pomagać” – napisał na Facebooku.

I jak do nosi Radio Kraków, Zarząd Zieleni Miejskiej już zdecydował, że pień słynnego kasztanowca pozostanie pod Wawelem, a tuż obok ma zostać posadzone nowe, bliźniacze drzewo. Właśnie to zaoferowane przez mieszkańca, który rok temu zebrał tam kasztany. „Zarząd Zieleni Miejskiej zamierza pozostawić na miejscu złamany pień kasztanowca jako tzw. żywego świadka, a także dwa konary, które ocalały w nawałnicy. Oprócz tego, jak mówi Łukasz Pawlik, wicedyrektor ZZM, jeden z mieszkańców posiada sadzonkę wyhodowaną właśnie z tego złamanego kasztanowca. Ma ona zostać przekazana miastu i wsadzona jesienią tuż obok pozostałości po drzewie: – informuje Radio Kraków.

Jest jednak jedno zastrzeżenie – na taki plan musi się zgodzić wojewódzka konserwator zabytków.

(red)

Najnowsze

Co w Krakowie