Po ulicach Krakowa nie będą już kursować wagony GT8S z wysoką podłogą i bez klimatyzacji. Czas na ich modernizację.
Ostatni taki wagon przewiózł pasażerów 29 lipca na linii nr 11 (Mały Płaszów – Czerwone Maki P+R). Po zjeździe do zajezdni Podgórze został odholowany do Stacji Obsługi i Remontów, gdzie rozpoczeły się prace przy jego przebudowie.
– Podobnie jak w przypadku innych tramwajów tej serii, w ciągu kilku najbliższych miesięcy zostanie w nim całkowicie odnowiona przestrzeń pasażerska. W środku pojawi się klimatyzacja, nowa aranżacja przestrzeni pasażerskiej, monitoring, a na podłodze antypoślizgowa wykładzina. Z myślą o osobach niepełnosprawnych, starszych oraz rodzicach podróżujących z dziecięcymi wózkami, w środku wagonu zostanie wstawiony element niskiej podłogi ułatwiający im wsiadanie i wysiadanie – informuje MPK.
Z kolei dla osób niewidomych i słabowidzących zostanie wprowadzony nowoczesny system informacji pasażerskiej z tablicami wyświetlającymi trasę przejazdu oraz z systemem głosowego zapowiadania przystanków. Zmieni się także wygląd zewnętrzny tramwaju. Zachowana zostanie natomiast funkcja dwukierunkowej jazdy, która jest wykorzystywana podczas remontów torowisk, gdy nie ma możliwości dojazdu do pętli.
– Po dokończeniu modernizacji ostatniego tramwaju GT8S, każdy z 28 wagonów tej serii kursujących w Krakowie będzie wyglądał jednakowo i co ważne, będzie jednakowo funkcjonalny dla korzystających z nich pasażerów jak i obsługujących je motorniczych – podaje MPK.
Przewoźnik podaje, że dzięki zakupom nowego taboru i takim właśnie modernizacjom, obecnie w Krakowie już 76 proc. tramwajów posiada niską podłogę, a ok. 60 proc. jest wyposażonych w klimatyzację.
ip