Przyjechała na komisariat na przesłuchanie – kompletnie pijana

Pijani za kierownicą to żadna nowość. Nietrzeźwe kobiety kierujące samochodami to już rzadsze przypadki. Ale te panie wpiszą się w policyjne kroniki na stałe. Kobieta wezwana w charakterze świadka przyjechała nietrzeźwa na przesłuchanie do komisariatu w Libiążu. Inna kierująca, też kompletnie pijana, jechała na samej feldze.

15 października, tuż przed godz.14, dyżurny Komisariatu Policji w Libiążu otrzymał zgłoszenie, że po mieście jeździ samochód marki Hyundai, którego kierujący najprawdopodobniej jest nietrzeźwy. Patrol policji natychmiast ruszył we wskazany rejon. Po kilkunastu minutach, oficer dyżurny poinformował policjantów, że do komisariatu zgłosiła się 48-letnia kobieta, która jest kompletnie pijana, a przyjechała właśnie tym pojazdem, którego poszukiwali na drogach.

Kobieta przyjechała do komisariatu … na przesłuchanie w charakterze świadka do zupełnie innej sprawy. Badanie trzeźwości wykazało u kobiety blisko 2,7 promila. Początkowo nie przyznawała się do tego że przyjechała samochodem, ale w końcu dała za wygraną. Policjanci zatrzymali jej prawo jazdy, kolejne godziny spędziła w pomieszczeniach dla osób zatrzymanych chrzanowskiej komendy, aż do wytrzeźwienia.

Druga z kierujących została ujęta w Jankowicach w niedzielę tj. 17 października 2021 roku, w godzinach południowych. Jak wynikało ze zgłoszenia świadków, jadących za jej samochodem, kierująca mazdą oprócz tego, że jechała całą szerokością drogi, to w dodatku jechała na… samej feldze. Policjanci, którzy przejęli ujętą wcześniej kobietę poddali ją badaniu na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu. Wynik? 3,5 promila! 40 – latka straciła uprawnienia do kierowania, w dodatku grozi jej kara do 2 lat pozbawienia wolności.

(red)

Najnowsze

Co w Krakowie