Polska powinna wziąć przykład z Litwy? Tak walczy się z alkoholizacją społeczeństwa! W Polsce króluje reklama piwa…

Resort zdrowia od kilku miesięcy stara się wypracować zmiany prawne, które mogłyby pozytywnie wpłynąć na zdrowie publiczne w naszym kraju. Nie musimy jednak wynajdować koła na nowo, ponieważ dobre rozwiązania z powodzeniem wdrożono już w innych państwach, chociażby w sąsiedniej Litwie. Zakazano tam reklamę alkoholu. W Polsce wyjęte spod zakazu reklamy alkoholi jest piwo, najczęściej pity alkohol w naszym kraju (55% całego rynku).

Na mocy ustawy o kontroli alkoholu na Litwie od 2017 roku obowiązują ograniczenia w godzinach sprzedaży napojów procentowych. Można je kupić jedynie między 10:00 a 20:00 od poniedziałku do soboty, a w niedziele od 10:00 do 15:00. Prawo do zakupu alkoholu przysługuje jedynie osobom powyżej 20. roku życia. Zabronione jest jego spożywanie w pojazdach, w tym w komunikacji publicznej, na ulicach, stadionach i w parkach. Reklamowanie alkoholu jest całkowicie zakazane, a od 2020 roku na masowych wydarzeniach można sprzedawać tylko trunki o mocy do 7,5%. Co więcej, na plażach obowiązuje całkowity zakaz sprzedaży alkoholu.

Za sprawą umiejętnie zaimplementowanego prawa spożycie alkoholu na Litwie spada już drugą dekadę. W okresie 2015-2016 Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) uznała, że to właśnie w tym kraju konsumuje się najwięcej napojów alkoholowych, żeby już po czterech latach (w 2019 roku) umieścić Litwę na 6. pozycji. Dzięki skutecznym regulacjom udało się znacząco zmniejszyć przypadki nadużywania alkoholu wśród osób w wieku 15-64 lata. Te pozytywne zmiany zostały m.in. omówione w prezentacji „Efekty środków kontroli alkoholu: mity i rzeczywistość” przygotowanej przez naukowców z Katedry Narkotyków, Tytoniu i Kontroli Alkoholu (NTAKD) oraz Litewskiego Uniwersytetu Nauk o Zdrowiu (LSMU).

– Ustawa antyalkoholowa jest jedną z najczęściej nowelizowanych ustaw na Litwie. Naliczyliśmy, że wprowadzono ponad 60 zmian w polityce kontroli spożycia alkoholu, z których część została wdrożona w krótkim czasie i przyniosła wymierne rezultaty w postaci ograniczenia liczby zgonów związanych ze spożyciem alkoholu i innych negatywnych konsekwencji. Dlatego konieczne jest utrzymanie dotychczasowej polityki kontroli spożycia alkoholu, niczego nie trzeba liberalizować. (…) Całkowity zakaz reklamy alkoholu to dobrze funkcjonujące narzędzie, co jest szczególnie ważne w sieciach społecznościowych, bo tam najłatwiej dotrzeć do młodych ludzi – przekonuje prof. Mindaugas Štelemėkas, kierownik Instytutu Badań nad Zdrowiem Litewskiego Uniwersytetu Nauk o Zdrowiu (LSMU).

Polska jak Litwa? Niemczyk: To ważny element ochrony młodych ludzi

W Polsce obowiązuje zakaz reklamy wszystkich alkoholi, z wyjątkiem piwa, które może być promowane w przestrzeni publicznej, na billboardach przy autostradach oraz w telewizji po godzinie 20:00. Według badań Instytutu Człowieka Świadomego z 2024 r. aż 77 proc. niepełnoletnich Polaków miało kontakt z reklamą piwa. To właśnie od niego najczęściej zaczyna się ich pierwsza styczność z alkoholem. Jak więc można skutecznie chronić młodzież przed tym negatywnym wpływem? Okazuje się, że w wielu krajach Unii Europejskiej obowiązuje odpowiednie prawodawstwo, i to od dawna, co nie umknęło uwadze naszych rodzimych parlamentarzystów.

– Powołam się na zalecenia Światowej Organizacji Zdrowia czy opinie ekspertów ds. zdrowia publicznego, zgodnie z którymi powinien obowiązywać całkowity zakaz reklamy wszystkich napojów alkoholowych w mediach oraz w przestrzeni publicznej. To ważny element ochrony młodych ludzi. Przemysł alkoholowy chce promować swoje wyroby wpływając na prokonsumenckie postawy. Taki zakaz wprowadziło już wiele państw – oceniła w rozmowie z DoRzeczy.pl Małgorzata Niemczyk, poseł Koalicji Obywatelskiej, przewodnicząca parlamentarnego Zespołu Przeciwdziałania Uzależnieniom.

– Świetnym przykładem jest tu Litwa, dotąd jeden z unijnych liderów w spożyciu alkoholu. Zakaz reklam, ograniczenie czasu sprzedaży alkoholu, a także podniesienie cen oraz legalnego wieku zakupu alkoholu – do 20 roku życia – spowodowały zarówno spadek spożycia alkoholu, jak i spadek problemów zdrowotnych z nim związanych. Odnotowują oni także spadki negatywnych zachowań czy interwencji policji. Naprawdę, pozytywów jest cała masa – dodała polityk koalicji rządzącej, sugerując wzięcie przykładu z naszego sąsiada, którego legislacja osiągnęła pozytywne rezultaty.

Źródło: DoRzeczy.pl, madeinvilnius.lt, mp.pl

Najnowsze

Co w Krakowie