Tego lata lody „Ekipa”, firmowane przez popularnym w sieci influencerów, zrobiły furorę. Polska zwariowała na ich punkcie. Niewykluczone jednak, że nie obędzie się bez afery.
Smakołyki ze sklepowych zamrażarek znikały natychmiastowo. – Faktem jest, że spektakularny sukces lodów „Ekipa” przerósł nasze najśmielsze oczekiwania i póki co występuje wszechobecny deficyt tego produktu na rynku – mówił Mariusz Jurek, Dyrektor Generalny PPL Koral.
Okazuje się jednak, że teraz z lodami może być afera. Wszystko dlatego, że – jak informuje portal wirtualnemedia.pl krakowski przedsiębiorca-lodziarz Roman Hodurek złożył wniosek do Urzędu Patentowego o zastrzeżenie nazwy Lody Ekipa.
„Biznesmen wniósł o rejestrację znaku słownego „Lody Ekipa”. Hodurek chce zastrzec tę nazwę w odniesieniu m.in. do lodów, sorbetów, lizaków mrożonych, jogurtów mrożonych czy mrożonych ciast i tortów jogurtowych” – czytamy w serwisie.
– Od momentu publikacji w Biuletynie Urzędu Patentowego wniosek przez 3 miesiące czeka na wpływ ewentualnych sprzeciwów. Do chwili obecnej nie wpłynął żaden sprzeciw – przekazał portalowi Wirtualnemedia.pl w czwartek rzecznik Urzędu Patentowego RP Adam Taukert.
Co na to Ekipa i firma Koral? Czujemy, że może być z tego afera.