Te szaleństwa (albo jak kto woli – bezmyślne zabawy) będą słono kosztować 21-letniego kierowcę BMW. Ponad miesiąc temu swoim samochodem wjechał na boisko sportowe i wykonywał autem gwałtowne ślizgi. Zniszczył murawę. A ponieważ nie zamierzał pokryć kosztów naprawy, policja zajęła jego auto na poczet należności za szkody i przyszłe kary.
Do zniszczenia boiska w Ostrowsku w powiecie nowotarskim doszło ponad miesiąc temu – 26 października 2021. Tego dnia, około godziny 21, kierujący BMW wjechał na boisko sportowe i wykonywał gwałtowne ślizgi swoim samochodem niszcząc murawę. Zniszczenie nawierzchni boiska, które na co dzień służy lokalnej społeczności, oszacowano na kwotę blisko 12 tysięcy złotych.
Informacja o dewastacji boiska została opublikowana na profilu społecznościowym. Udało się nawet ustalić osobę odpowiedzialną za powstałe zniszczenia. – Jednak pomimo prób uzyskania rekompensaty za wyrządzone straty, kierowca BMW nie poczuwał się do odpowiedzialności za zniszczenie boiska – relacjonują policjanci.
To do nich sprawa została zgłoszona w listopadzie. Po złożeniu zawiadomienia o popełnieniu przestępstwa zostało wszczęte dochodzenie w sprawie zniszczenia mienia. Zebrano dowody potwierdzające, że sprawcą bezmyślnej zabawy był mieszkaniec Nowego Targu. Pod koniec listopada, 21-latek został przesłuchany i usłyszał zarzut zniszczenia mienia, za co grozi kara pozbawienia wolności od 3 miesięcy nawet do 5 lat. – Na poczet przyszłych kar, śledczy formalnie zabezpieczyli samochód, którym 21-latek dokonał zniszczenia murawy – zaznaczają policjanci.
(red)