Informacja o tym zdarzeniu była krótka. „Kolizja samochodu osobowego w Krakowie na ulicy Dożynkowej. Brak osób poszkodowanych” podały służby ratunkowe. Ale opublikowane zdjęcie z tej kolizji wywołało falę domysłów, jak kierowca doprowadził do skasowania tyłu auta i do tego bez odniesienia obrażeń.
Informacje o nietypowej kolizji można znaleźć na Facebooku Powiat Krakowski 112.
Pod wpisem zaroiło się od komentarzy. „Słup nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze” – napisał jeden z internautów. „Może chciał podładować…” – zastanawiał się inny. „Kierowca bohatersko skręcił w ostatniej chwili, żeby nie uszkodzić skrzynki. Bohater na jakiego nie zasługujemy” – żartował kolejny uczestnik dyskusji.
Wszystkie komentarze można znaleźć pod postem o nietypowej kolizji na Facebooku 112 Powiat Krakowski. A Wy macie jakieś hipotezy, jak do tego doszło?
(red)