Być może już w marcu Rada Miasta Krakowa przyjmie Gminny Program Leczenia Niepłodności Metodą Zapłodnienia Pozaustrojowego. Projekt uchwały w sprawie finansowania z budżetu miasta metody in vitro zgłosił przewodniczący Rady Miasta Dominik Jaśkowiec. Program ma pozytywna ocenę rządowej Agencji Oceny Technologii Medycznych i Taryfikacji.
W poniedziałek, 8 marca 2021 roku przewodniczący Rady Miasta Krakowa złożył projekt uchwały, na mocy której w Krakowie realizowany będzie Gminny Program Leczenia Niepłodności Metodą Zapłodnienia Pozaustrojowego. To już czwarte podejście do finansowania metody in vitro z budżetu miasta. Za ostatnim razem (w 1999 roku) uchwałę uchylił wojewoda małopolski.
Dominik Jaśkowiec twierdzi, że tym razem nie będzie podstaw do takiej decyzji. – Usunęliśmy wszystkie uwagi, które zgłaszał wojewoda. Przeprowadziliśmy badania dotyczące niepłodności kobiet w Krakowie. I co najważniejsze – mamy pozytywna opinię rządowej Agencji Oceny Technologii Medycznych i Taryfikacji – podkreśla przewodniczący Rady Miasta.
A co jeśli wojewoda jednak i tym razem zakwestionuje program in vitro w Krakowie? – Nie ma do tego żadnych podstaw prawnych, więc jeśli to zrobi, odwołamy się do sądu, co może wydłużyć czas oczekiwania na realizację samego programu – zaznacza Dominik Jaśkowiec.
Jeśli Rada Miasta przyjmie program in vitro, jego realizacja może ruszyć latem tego roku. Zakłada się, że maksymalnie skorzysta z niego do 600 par rocznie, ale przewodniczący rady nie kryje, że w pierwszym roku należy się raczej spodziewać o połowę mniejszej liczby. Na razie in vitro ma być finansowane z budżetu miasta przez dwa lata, ale jeśli będzie zainteresowanie, program zostanie wydłużony na kolejne lata. Rocznie potrzeba na ten cel ponad 2,9 mln złotych – przy założeniu finansowania zabiegów dla 600 par.
(GEG)