Fiaskiem zakończyła się próba znalezienia operatora kąpieliska w Przylasku Rusieckim. Wybrana w przetargu firma miała odpowiadać min. za zapewnienie opieki ratowników i utrzymanie porządku.
Na kilka miesięcy przed rozpoczęciem sezonu, Spółka Nowa Huta Przyszłości SA, która zarządza teren kąpieliska w Przylasku Rusieckim, nie może znaleźć operatora tego terenu. W zakończonym właśnie postępowaniu przetargowym nie wpłynęła żadna oferta.
Spółka Kraków Nowa Huta Przyszłości S.A. ogłosiła postępowanie na początku tego roku. Poprzednie odbyło się pod koniec 2020 roku. Firma, która go wygrała, miała pełnić to zadanie przez 5 lat. Tymczasem po ponad dwóch latach, w 2022 roku, umowa z operatorem zakończyła się ze względów biznesowych i została rozwiązana. Spółka nie podała szczegółowy dlaczego zakończyła umowę oraz jakie było ku temu powody.
Czy kąpielisko zostanie otwarte w tym sezonie? To pytanie zadaliśmy spółce Nowa Huta Przyszłości. Pytamy min. kiedy mieszkańcy Krakowa okolicznych gmin będą mogli skorzystać z kąpieliska oraz kto zapewni jego obsługę w przypadku fiaska kolejnego postepowania przetargowego. To o tyle ważne, że spółka Nowa Huta Przyszłości w postepowaniu przetargowym zaznaczyła, że przyszły operator będzie odpowiadał właściciel za całą organizacje kąpieliska, w tym zapewnienie opieki ratowników, utrzymanie porządku i oznakowanie terenu. To na operatorze spoczywałby obowiązek wykonywania badania wody oraz ich przekazywanie do Sanepidu. Na tym nie kończy się lista obowiązków. W jego gestii znalazłoby się zorganizowanie parkingu, uzyskanie wszystkich wymaganych zgód i pozwoleń do uruchomienia kąpieliska oraz zapewnienie urządzeń rozrywkowych, sportowych i rekreacyjnych.
Dodatkowo operator miał odpowiadać za całą infrastrukturę, która powstał w ramach zagospodarowania terenu w ostatnich latach. Są to dwa budynki, z których jeden to magazyn dla sprzętu pływającego oraz przestrzeń socjalną dla ratowników i ochrony. Drugi natomiast to zaplecze sanitarne, w tym przebieralnie.
I jeszcze jeden obwiązek. Za możliwość bycia operatorem, wybrana w przetargu spółka, byłaby zobowiązana do zapłaty czynszu dzierżawnego odpowiadającego wysokością kosztom utrzymania nieruchomości, w tym opłat publicznoprawnych. Czynsz obowiązywałby w okresie od 1 maja do 30 września każdego roku do końca obowiązywania umowy. W zamian spółka Nowa Huta Przyszłości dopuściła możliwość pobierania przez operatora opłat za świadczone usługi dodatkowe na rzecz użytkowników (np. biletowanie imprez, wypożyczanie własnego sprzętu, pobieranie opłat z tytułu parkowania na parkingach sezonowych). Jednak, jak czytamy w dokumentacji przetargowej, cały obszar terenu kąpieliska wraz z otoczeniem będzie udostępniony bezpłatnie. Jak zastrzega spóła, działalność operatora prowadzona byłaby na jego „własne ryzyku prawne, finansowe i ekonomiczne”
Kąpielisko przeszło w 2021 roku gruntowną modernizację. Kosztem prawie 19 mln złotych zmodernizowano około 26 hektarów terenu kąpieliska, z czego prawie 19 to powierzchnia zbiornika wodnego. Przy jego brzegu pojawiły się nowe pomosty, których łączna długość wynosi prawie kilometr. Najdłuższy z nich prowadzi od nowego parkingu do poszerzonej plaży. na którą przywieziono ok. 7 tysięcy ton piasku. Wybudowano boiska do piłki plażowej i „pływający” basen o podwyższonym dnie. Powstały też dwa nowe budynki – zaplecze sanitarne z przebieralnią oraz magazyn z pomieszczeniami socjalnymi dla obsługi. Ich elewacje wykorzystano do nasadzenia tam zieleni wertykalnej. Pomiędzy budynkami ustawiono namiot do organizacji wydarzeń plenerowych.
Kąpielisko w Przylasku Rusieckim już jest dostępne [zdjęcia]
(Jarek Strzeboński)