10% zamówień publicznych obarczonych podwyższonym ryzykiem nadużyć. Miszalski: „Bierzemy pod lupę przetargi”

Aleksander Miszalski zaprezentował raport podsumowujący audyt zamówień publicznych, który został przeprowadzony w Urzędzie Miasta Krakowa. Wyniki audytu wskazują na konieczność wprowadzenia zmian w strukturze miejskich jednostek organizacyjnych oraz procedurach przetargowych. 

Audyt został przeprowadzony przy użyciu Barometru Ryzyka Nadużyć Fundacji Batorego – narzędzia, które analizuje ryzyko wystąpienia nadużyć w zamówieniach publicznych, opierając się na danych z publicznych rejestrów. Zebrane informacje obejmują okres od 2010 do 2023 roku i dotyczą ponad 8 tysięcy zamówień publicznych realizowanych przez miejskie jednostki.

 – Bierzemy pod lupę przetargi i politykę przetargową po to, by ona była jak najbardziej transparentna, spójna, aby konkurencyjność była jak największa, a ceny jak najniższe – podkreśla prezydent Miszalski, zapowiadając nadchodzące reformy.

Wyniki audytu: co wymaga poprawy?

Z raportu wynika, że 91,59% zamówień publicznych przeprowadzonych przez miejskie jednostki organizacyjne Krakowa odbyło się w trybie przetargu nieograniczonego. Wartość tych zamówień to około 5 mld zł. „Jest to informacja pozytywna, gdyż tryb ten pozwala zachować duży stopień konkurencyjności – w
odpowiedzi na publiczne ogłoszenie o zamówieniu oferty mogą składać wszyscy zainteresowani wykonawcy” – 

Jednak 3,67% zamówień, wartych 137 milionów złotych, zrealizowano w trybie z wolnej ręki – procedurze, która ogranicza konkurencyjność, ponieważ zamawiający prowadzi negocjacje tylko z jednym wykonawcą. W audycie zwrócono uwagę, że tryb ten powinien być stosowany jedynie w wyjątkowych sytuacjach.

„Jest to niekonkurencyjny tryb udzielania zamówień, gdyż zamawiający udziela zamówienia w tym trybie po negocjacjach wyłącznie z jednym wykonawcą. Tryb ten powinien być stosowany możliwie rzadko” konkludują autorzy raportu. 

Tryby takie jak negocjacje z ogłoszeniem lub bez ogłoszenia były w analizowanych zamówieniach stosowane niezwykle rzadko – w 2,33 % przypadków (205 postępowań) o wartości 158 195 566,00 zł. Te rodzaje zamówień publicznych mają na celu umożliwienie zamawiającym dokonanie wyboru lepszej jakościowo oferty. Dzięki prowadzonym rozmowom z wykonawcami zamawiający jest w stanie lepiej zidentyfikować własne potrzeby.

Obie strony wstępnie ustalają zakres, odpowiedzialność i możliwości wykonania zamówienia, co pozwala uniknąć trudności na etapie realizacji zamówienia. Udzielanie zamówień publicznych w trybach negocjacyjnych trwa zwykle jednak dłużej niż podczas przetargu.

Co istotne, 10% zamówień publicznych zostało ocenionych przez Barometr Ryzyka Fundacji Batorego jako obarczone podwyższonym ryzykiem nadużyć. W większości przypadków, gdzie ryzyko to było wysokie, w postępowaniu brał udział tylko jeden oferent. To kluczowy sygnał ostrzegawczy, który wskazuje na brak konkurencji i potencjalne nieprawidłowości w procesie zamówień.

„Może to (choć nie musi) świadczyć o podwyższonym ryzyku nadużyć w tych postępowaniach, zwłaszcza biorąc pod uwagę fakt, że w przeważającej większości z nich w postępowaniu brał udział tylko jeden wykonawca (784 postępowań z 1 ofertą)” – czytamy w raporcie. 

W raporcie zauważono liczne problemy związane z realizacją zamówień publicznych, które mogą znacząco wpływać na efektywność wydatkowania środków publicznych i zwiększać ryzyko wystąpienia nadużyć. Jednym z kluczowych obszarów, w którym dostrzeżono nieprawidłowości, jest brak egzekwowania od wykonawców obowiązków wynikających z umów. Często nie wymaga się od nich sporządzenia harmonogramu rzeczowo-finansowego, co jest istotnym dokumentem kontrolnym. Taki harmonogram pozwalałby zamawiającemu monitorować postępy prac oraz adekwatność wydatków w stosunku do wykonanych zadań. Bez tego narzędzia trudno ocenić, czy wykonawca działa zgodnie z umową, a to może prowadzić do opóźnień oraz niekontrolowanego wzrostu kosztów.

Kolejnym problemem jest niewłaściwe sporządzanie protokołów odbioru, które nie zawsze jednoznacznie wskazują, czy przedmiot zamówienia został w pełni wykonany. Brak precyzyjnego potwierdzenia zakończenia prac utrudnia weryfikację jakości wykonania oraz może prowadzić do sytuacji, w której wykonawca otrzymuje wynagrodzenie mimo niewłaściwie zrealizowanego zamówienia. Protokoły, które nie zawierają szczegółowych informacji na temat odbioru zamówienia, stwarzają duże ryzyko niedopełnienia warunków umowy.

Raport podkreśla również nieprawidłowości w zakresie dokumentacji księgowej. W wielu przypadkach opisy dokumentów księgowych są niekompletne, nie wskazują jednoznacznie, jakiego zadania dotyczą, lub nie odnoszą się do pełnego zakresu zamówienia. Brak pełnych informacji w tych dokumentach utrudnia ocenę prawidłowości wykonania zamówienia i potwierdzenie, czy zadania zostały zrealizowane zgodnie z ustaleniami. Tego typu nieprecyzyjna dokumentacja może prowadzić do błędów w rozliczeniach i utrudniać kontrolę finansową nad zamówieniami.

W przypadku zamówień o wartości poniżej 130 tysięcy złotych zauważono nadmierną swobodę zamawiających w wyborze wykonawców. Wewnętrzne regulaminy zamówień publicznych w niektórych przypadkach pozwalały na dowolne unieważnianie procedur lub ustalanie zbyt wysokiej wartości zamówienia, poniżej której nie miały zastosowania bardziej restrykcyjne postanowienia regulaminów. To prowadziło do braku przejrzystości w procesie wyboru wykonawców oraz ograniczało konkurencyjność. Dodatkowo, stwierdzono braki w dokumentacji i archiwizacji zamówień, co utrudniało wykazanie, że procedury zostały przeprowadzone zgodnie z przepisami ustawy o finansach publicznych, szczególnie w zakresie oszczędności i celowości wydatkowania środków.

Nieprawidłowości odnotowano również w treści umów. Często nieprecyzyjnie określano, jakie warunki muszą zostać spełnione, aby przedmiot zamówienia został uznany za prawidłowo wykonany. Zbyt ogólne zapisy dotyczące okoliczności naliczania kar umownych oraz brak określenia maksymalnej kwoty wynagrodzenia w umowach również zwiększały ryzyko nadużyć i nieefektywnego zarządzania środkami publicznymi.

Jarek Strzeboński 

Prezydent Miszalski ogłasza gruntowną reformę Urzędu Miasta Krakowa. Co się zmieni?

 

Najnowsze

Co w Krakowie