Podpalacz w rękach policji. Został zatrzymany w miejscu pracy w Bieńczycach

Krakowscy policjanci zatrzymali podpalacza. 25-latkowi za spowodowanie niebezpieczeństwa powszechnego poprzez wywołanie pożaru grozi kara do 10 lat więzienia. Mężczyzna najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie tymczasowym.

30 października 2022 roku w Proszowicach doszło do pożaru garażu. Ogień przeniósł się także na elewację sąsiedniego domu. Powstałe straty oszacowano na około 20 tys. złotych. Sprawą zajęli się policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Proszowicach, którzy ustalili, że zabudowania zostały najprawdopodobniej celowo podpalone. Za tym, że ogień nie wybuchł przypadkowo, ale został podłożony, przemawiał m.in. fakt, że na miejscu funkcjonariusze znaleźli i zabezpieczyli butelki z pozostałościami łatwopalnej cieczy, którymi prawdopodobnie wcześniej obrzucono zabudowania.

Następnie sprawa  została przekazana do Komendy Miejskiej Policji w Krakowie i powierzona śledczym z Wydziału do Walki z Przestępczością Przeciwko Życiu i Zdrowiu. Policjanci, działając pod nadzorem Prokuratury Rejonowej Kraków – Podgórze, dokładnie przeanalizowali zebrany materiał dowodowy oraz przeprowadzili własne śledztwo. Działając w oparciu o zgromadzone operacyjnie informacje wytypowali potencjalnego sprawcę podpalenia.

Funkcjonariusze ustalili, że poszukiwany przez nich mężczyzna pracuje w jednej z placówek znajdującej się w rejonie Bieńczyc w Krakowie. 21 listopada br. w godzinach porannych policjanci z Wydziału do Walki z Przestępczością Przeciwko Życiu i Zdrowiu Komendy Miejskiej Policji w Krakowie wspólnie z funkcjonariuszami z Zespołu Specjalnego krakowskiego zarządu  Centralnego Biura Śledczego Policji, na podstawie nakazów wydanych przez prokuratora, weszli do budynku, w którym pracował mężczyzna i tam go zatrzymali. Następnie 25-letni mieszkaniec powiatu bocheńskiego został przewieziony do Komendy Miejskiej Policji w Krakowie, a potem do Prokuratury Rejonowej Kraków – Podgórze.

Jak się okazało, mężczyzna celowo podłożył ogień, aby w ten sposób zemścić się na właścicielu zabudowań.
22 listopada br. sąd na wniosek prokuratury zastosował wobec podejrzanego środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres 3 miesięcy. 25-latkowi za spowodowanie niebezpieczeństwa powszechnego poprzez wywołanie pożaru grozi kara do 10 lat więzienia.

(red)

Najnowsze

Co w Krakowie