Jeśli liczba dziennych zakażeń koronawirusem przekroczy 30 tysięcy, rząd wprowadzi zakaz przemieszczenia się. Może też zamknąć salony wszystko poza sklepami spożywczymi, aptekami i drogeriami. To będzie twardy lockdown.
„Jeśli dynamika zachorowań na COVID-19 w Polsce będzie przybierać na sile, a liczba dziennych zakażeń przekroczy ponad 30 tys. osób, rząd jeszcze bardziej może zaostrzyć restrykcje i zamknąć niemalże wszystkie sklepy i usługi” – takie nieoficjalne przecieki z rządowych źródeł dostał Onet. O możliwości kolejnych ograniczeń informowało też radio RMF. Minister zdrowia Adam Niedzielski także sugerował taką możliwość. W czwartek, 18 marca mieliśmy ponad 27 tys. zakażeń koronawirusem.
Nowe możliwe ograniczenia to nie tylko zakaz przemieszczania się, ale także zamknięcie wszystkiego poza sklepami spożywczymi, aptekami i drogeriami. Na razie w całym kraju od soboty będą zamknięte galerie handlowe, szkoły, kina, teatry, muzea.
(red)