Zwykle w weekendy mieliśmy do czynienia ze znaczącym spadkiem liczby nowych zakażeń koronawirusem. Nie tym razem. Ostatniej doby potwierdzono w Małopolsce aż 685 nowych zakażeń. W Krakowie mamy aż 268 nowych przypadków COVID-19. To kolejny koronawirusowy rekord w stolicy naszego regionu. A to oznacza, że za kilka dni Kraków może znaleźć się w czerwonej strefie.
Epidemia koronawirusa w Krakowie i Małopolsce coraz bardziej się rozszerza. Przez ostatnie 24 godziny wykonano w naszym województwie blisko 2,75 tys. testów na COVID-19. I okazało się, że prawie co czwarty dał wynik pozytywny. Koronawirusa wykryto u kolejnych 685 Małopolan. To drugi wynik pod względem największej liczby zakażeń w ciągu jednego dnia w naszym województwie.
W Krakowie koronawirusa potwierdzono ostatniej doby u 265 osób. To z kolei rekordowa liczba zakażeń jednego dnia w naszym mieście. Jeżeli utrzyma się takie tempo wzrostu nowych przypadków COVID-19, za tydzień Kraków znajdzie się w czerwonej strefie.
Przez ostatnie 24 godziny w powiecie krakowskim potwierdzono 35 nowych zakażeń, w powiecie myślenickim – 53, w powiecie wielickim – 26.
Ostatniej doby w Małopolsce zmarły dwie kolejne osoby zakażone koronawirusem.
Aktywnego koronawirusa ma 4718 Małopolan, 583 z nich przebywa w szpitalu.
(GEG)