Rada miasta przyjęła rezolucje do ministra kultury w sprawie umożliwienia dzieciom i młodzieży uczącej się do 26. roku życia darmowego wstępu na Zamek Królewski na Wawelu. – „Miejsca takie jak Zamek Królewski na Wawelu są najważniejszym materialnym symbolem polskiej historii i powinny być udostępniane bezpłatnie dzieciom i młodzieży uczącej się do 26 roku życia, która poprzez edukację kształtuje swoją postawę obywatelską” – mówi autor rezolucji radny Tomasz Daros.
O wysokich cen biletów na Wawel pisaliśmy w ostatnim czasie kilkukrotnie. Opisywaliśmy historie rodziny z Poznania, która zrezygnowała ze zwiedzania Wawelu z powodu zbyt drogich biletów. 4-osobowa rodzina, która chciałaby zobaczyć wszystkie wystawy na Zamku musiał sie przygotować się na wydatek ponad 500 zł. Po fali krytyki muzeum wprowadziło do oferty nowe, tańsze bilety.
Radny Tomasz Daros uważa, że to wciąż za mało. Dlatego przygotował rezolucję do Ministra Kultury w tej sprawie. Radny chce, by dla dzieci i młodzieży uczącej się do 26 roku Zamek Królewski na Wawelu był za darmo.
– Jeżeli chcemy zwiedzić wszystkie wystawy na Wawelu z całą rodziną, musimy na to wydać kilkaset złotych. Nie wszystkich na to stać, a mamy przecież mnóstwo młodzieży, która skończyła 18 lat (a niestety na Wawelu zniżki są właśnie do tego wieku) i jeszcze się uczy/studiuje – mówi Tomasz Daros. Jak tłumaczy „dziedzictwo kulturowe stanowi najważniejszy składnik tożsamości narodowej” – Tożsamości, której młodzież uczy się nie tylko podczas lekcji historii i języka polskiego, ale także poprzez udział w tzw. lekcjach muzealnych czy podczas indywidualnych wizyt w instytucjach kultury. Miejsca takie jak Zamek Królewski na Wawelu są najważniejszym materialnym symbolem polskiej historii i powinny być udostępniane bezpłatnie dzieciom i młodzieży uczącej się do 26. roku życia, która poprzez edukację kształtuje swoją postawę obywatelską” – wyjaśnia radny Daros.
Wskazuje na przykłady miasta, gdzie takie rozwiązanie funkcjonuje od dawna. – „Londyńskie The British Museum czy National Gallery w ogóle nie pobiera opłat za zwiedzanie wystaw stałych. Moim zdaniem zwiedzanie najważniejszych zabytków w Polsce powinno być w ogóle darmowe.
Od 25 lipca, można kupić bilet rodzinny uprawniający do zwiedzenia Reprezentacyjnych Komnat Królewskich, Zbrojowni oraz Smoczej Jamy. Jego cena wynosi 32 złote od osoby dla każdego członka rodziny, z wyjątkiem dzieci do 7. roku życia, które wchodzą za darmo (ulga ustawowa). Jeśli wchodzi jedno dziecko, to jeden opiekun zyskuje wejście ulgowe, przy dwójce dzieci ulga przysługuje dla dwóch opiekunów, a kiedy przychodzi czwórka dzieci, to oprócz ulg dla opiekunów czwarte dziecko wchodzi gratis.
Opcję „Wawel od A do Z” obejmujacą zwiedzanie wszystkich wawelskich wystaw za 151 zł w przypadku normalnego biletu i 101 zł w przypadku biletu ulgowego zastąpiła opcja „Wawel dla pasjonatów” – czyli zwiedzanie wszystkich dostępnych komnat, a także zamku Pieskowa Skała oraz dworu w Stryszowie. Bilet kosztuje 145 złotych (normalny) oraz 95 złotych (ulgowy). Niepełnoletnie dzieci mogą zwiedzać wspomniane miejsca w cenie biletu rodzica lub opiekuna.
Jest też „Wawel wakacyjny”, czyli zwiedzanie sezonowe (do 3 września), w ramach którego można zobaczyć Reprezentacyjne Komnaty Królewskie, Zbrojownię, wystawę „Sztuka Wschodu. Namioty tureckie” oraz dwie ekspozycje czasowe – „Beksiński. Rzeźby” i „Ekspresja. Lwowska rzeźba rokokowa”. Bilet normalny kosztuje 65 zł, a ulgowy – 45 zł.
Muzeum przypomina również, że w poniedziałki wstęp na wybrane wystawy na Wawelu jest bezpłatny, wystarczy pobrać w kasie wejściówkę.
Jarek Strzeboński