Wracając po służbie, policjant zatrzymał sprawcę kolizji, który próbował uciec z miejsca zdarzenia.
Do całej sytuacji doszło w centrum Krakowa, na skrzyżowaniu al. Mickiewicza i ul. Karmelickiej. Jak informuje małopolska policja, młodszy aspirant Bruno Spólak około godziny 3 w nocy zauważył poważną kolizję z udziałem dwóch pojazdów – Renault i taksówki. Zatrzymał swój samochód i ruszył na pomoc poszkodowanym przystępując do udzielania pierwszej pomocy oraz zabezpieczania miejsca zdarzenia.
W trakcie udzielania pomocy kierowcy taksówki, funkcjonariusz zauważył, że sprawca kolizji, kierowca Renault, wraz z pasażerką próbuje się oddalić. „Początkowo policjant przypuszczał, że chcą zejść z jezdni, aby nie blokować ruchu, jednak ku jego zdziwieniu para zaczęła uciekać” – relacjonuje małopolska policja.
Młodszy aspirant Spólak, widząc ucieczkę, natychmiast ruszył w pościg za uciekająca parą. Szybko zatrzymał zarówno kierowcę, jak i jego pasażerkę. Po chwili na miejsce przybył patrol ruchu drogowego, który przeprowadził badanie trzeźwości kierowcy Renault.
Jak się okazało, 32-letni sprawca kolizji miał 0,27 promila alkoholu we krwi. Co więcej, mężczyzna nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdami, a jego zachowanie wskazywało na możliwość użycia substancji odurzających. Został zatrzymany i przewieziony do szpitala, gdzie pobrano krew do dalszych badań.
Teraz 32-latek musi liczyć się z ewentualnymi konsekwencjami za prowadzenie pojazdu bez uprawnień oraz w stanie po spożyciu alkoholu
