– Zakopane jest bardzo lubiane i z tego się bardzo cieszymy – mówi Leszek Dorula, burmistrz Zakopanego.
W wakacje do stolicy Tatr przyjechało tysiące ludzi. Kolejki są niemal wszędzie, a znalezienie noclegu niemal graniczy z cudem.
– Myślimy, że to będzie rekordowe lato dla Zakopanego. Nasze miasto słynie z tej życzliwości, ale też z tego, że jest tu co robić, że oprócz tych gór, które mamy na wyciągnięcie ręki, tych szlaków przepięknych turystycznych, mamy przecież jeszcze chociażby takie wydarzenia jak teraz 52. Międzynarodowy Festiwal Folkloru Ziem Górskich – mówi Dorula w Radiu Kraków.
Burmistrz Zakopanego przewiduje, że zainteresowanie stolicą Tatr może potrwać dłużej niż tylko do końca wakacji.
– Z tego, co wiem od przedsiębiorców, to już dość mocne obłożenie jest nawet na wrzesień. Jeśli chodzi o te ostatnie dwa tygodnie, to na pewno coś się jeszcze znajdzie, ale to już są ostatnie miejsca – podkreśla.
jk