Dobra informacja dla wszystkich spragnionych korzystania z uroków kąpieliska na Zakrzówku: w poniedziałek, 14 sierpnia pomosty i pływające baseny będą czynne. Do tej pory w każdy poniedziałek trwały prace konserwacyjne, przez co kąpielisko było w tym dniu nieczynne. Jak informuje redakcje KRKnews.pl Zarząd Zieleni Miejskiej, nie ma obaw co do stanu technicznego pływających basenów – „Zgodnie z informacjami przekazanymi nam przez Wykonawcę, wykonana naprawa jest bezpieczna dla użytkowników” – podkreśla ZZM.
Od połowy lipca w każdy poniedziałek na Zakrzówku prowadzone były prace serwisowe. Z tego powodu w tym dniu kąpielisko pozostawało zamknięte. Wszystko przez problemy z dnem dwóch basenów, które nie wytrzymały obciążenia zbyt dużą liczba osób w nich przebywających. To doprowadziło do odkształcenia dna i poluzowania śrub. Po naszym artykule na kąpielisku został wprowadzony limit osób, które mogą z niego jednorazowo skorzystać. Później wprowadzono również poniedziałkowe prace konserwacyjne – baseny były wtedy nieczynne.
Zakrzówek. Dno jednego z pływających basenów nie wytrzymało obciążenia
Jednak w ostatnich dwóch tygodniach na terenie pomostów niewiele się w poniedziałki działo. Wygląda na to, że prace konserwacyjno-naprawcze dobiegły końca. Dzisiaj urząd miasta poinformował, że w najbliższy poniedziałek, 14 sierpnia, prace serwisowe nie będą prowadzone. Strzeżone kąpielisko będzie czynne normalnie – w godz. od 10.00 do 18.00. Magistrat przypomina, że nadal obowiązuje limit 1000 osób, które mogą korzystać z akwenów w jednym momencie.
Wejście na kąpielisko jest możliwe w dwóch punktach: przez bramki główne przy budynku wejściowym na baseny (jest to miejsce z zapleczem sanitarnym – prysznice, toalety, przebieralnie) oraz przez bramki przy drugiej stronie kąpieliska – od strony ul. Norymberskiej.
Przy wejściach przed bramkami – w namiotach obsługi – każdy otrzyma opaskę uprawniającą do wejścia na kąpielisko. Osoby z obsługi będą obecne również przy samym kąpielisku i będą weryfikować posiadanie opaski. Przy wyjściu z kąpieliska opaska będzie zrywana, co w przypadku zapełnienia wszystkich miejsc, umożliwi wejście kolejnym osobom.
Jarek Strzeboński