Część pływających basenów na Zakrzówku została zamknięta. Powodem jest konieczność wykonania awaryjnych napraw. Jak ustaliła redakcja KRKNews.pl, przyczyną naprawy jest przekroczenie liczby osób, które mogły jednocześnie przebywać w basenach i na pomostach.
Od wczoraj trwają prace naprawcze basenów na Zakrzówku. Miesiąc po ich otwarciu konieczne było zamknięcie dwóch z nich i przeprowadzenie naprawy dna. Uszkodzeniu uległy śruby mocujące dno. Problem pojawił się w dwóch najpłytszych basenach, z których korzystają głównie dzieci. Jak ustaliła redakcja KRKnews.pl przyczyną uszkodzeń było przekroczenie ilości osób przebywających jednocześnie w basenach.
Zgodnie z dokumentacją techniczną i pozwoleniami, na pomostach i basenach może przebywać jednocześnie do 600 osób. Przed oficjalnym otwarciem kąpieliska, Zarząd Zieleni Miejskiej przeprowadził próby wypornościowe, mające na celu sprawdzenie, ile osób może bezpiecznie korzystać z basenów. Rzecznik prasowy ZZM, Aleksandra Mikolaszek, w rozmowie z KRKnews.pl pod koniec maja wyjaśniała – „Obiekt przewiduje jednoczesne przebywanie do 600 osób, zgodnie z dokumentacją.”
ZZM rozważał wprowadzenie opasek, które miały pomóc w kontrolowaniu liczby osób przebywających na basenach, ale ostatecznie z tego pomysłu zrezygnowano. Jak się okazało, nadzór nad ilością osób na basenach był niewystarczający, co doprowadziło do konieczności zamknięcia części obiektu.
Według informacji uzyskanych z dwóch źródeł, w ostatnich dniach na pomostach i basenach przebywało pięciokrotnie więcej osób niż dopuszczała dokumentacja projektowa. Zachęcająca słoneczna pogoda i brak ograniczeń przy wejściu skłoniły mieszkańców Krakowa do szukania ochłody nad wodą. Pracownicy obsługi kąpieliska oraz osoby odpowiedzialne za naprawę w rozmowie z KRKnews.pl przekazali, że na pomostach w ostatnich dniach mogło przebywać nawet do trzech tysięcy osób dziennie. To o około 2400 osób więcej niż dopuszczalny limit. Tak duża liczba osób spowodowała uszkodzenia dna basenów i ich obniżenie.
Na ten moment nie jest znana data zakończenia napraw. W zeszłym tygodniu, przed awaryjnym zamknięciem basenów, pytaliśmy ZZM o bezpieczeństwo na kąpielisku, w tym o dopuszczalne limity. ZZM nie dostrzegał problemu i twierdził, że „liczba osób korzystających z basenów utrzymywała się na tyle niskim poziomie, że nie było ryzyka przekroczenia technicznych możliwości obiektu” – przekonywała Aleksandra Mikolaszek, rzeczniczka prasowa ZZM.
Obecne wydarzenia pokazały jednak, że system kontroli liczby osób na basenach nie był skuteczny. ZZM będzie teraz musiał podjąć działania w celu wzmocnienia nadzoru nad liczbą osób przebywających na kąpielisku, aby uniknąć podobnych incydentów w przyszłości. Nie podano terminu zakończenia prac. Warto zauważyć, że takie sytuacje mogą mieć wpływ na plany mieszkańców Krakowa dotyczące letnich aktywności. W związku z tym zaleca się, aby korzystający z kąpieliska regularnie sprawdzali informacje na temat dostępności basenów i ewentualnych ograniczeń.
ZZM powinno również wziąć pod uwagę wprowadzenie skuteczniejszych środków kontroli, takich jak system rezerwacji lub bardziej rozbudowane systemy monitoringu, aby zapewnić bezpieczeństwo wszystkim użytkownikom pływających basenów na Zakrzówku.
Jarek Strzeboński
