Władze Krakowa zaprezentowały wyniki tegorocznej edycji Barometru Krakowskiego – cyklicznego badania społecznego, które od 2014 roku regularnie monitoruje jakość życia i poziom usług publicznych w mieście. Wyniki tegorocznej edycji Barometru, zwłaszcza dotyczące zadowolenia mieszkańców z jakości dróg i poruszania się po mieście samochodem, budzą wątpliwości co do ich zgodności z rzeczywistością codziennego życia w Krakowie.
Tegoroczna edycja badania, przeprowadzona od 15 kwietnia do 10 czerwca 2024 roku, skupiła się na ocenie funkcjonowania miasta w ostatnich 12 miesiącach minionej kadencji. Badanie miało na celu poznanie opinii mieszkańców na temat zarządzania miastem i monitorowania jakości świadczonych usług publicznych. Cześć wyników budzi jednak wątpliwości.
Czy wzrost zadowolenia z jakości dróg jest wiarygodny?
Jednym z najbardziej zaskakujących wyników tegorocznej edycji Barometru jest gigantyczny wzrost zadowolenia mieszkańców z jakości dróg. W 2022 roku jedynie 47% ankietowanych było zadowolonych z krakowskich dróg, natomiast w 2024 roku liczba ta wzrosła do 80%. To niemal dwukrotny wzrosty w bardzo krótkim czasie, zwłaszcza biorąc pod uwagę, że przez lata poziom zadowolenia pozostawał stabilny na poziomie około 50%.
W latach 2014–2018 zadowolenie mieszkańców z jakości dróg w Krakowie utrzymywało się na dość stabilnym poziomie około 50%, co wskazuje na relatywnie stałą percepcję jakości dróg w mieście. Mimo drobnych wahań, mieszkańcy przez ten okres wydawali się mieć podobne odczucia co do warunków drogowych.
W 2022 roku zanotowano lekki spadek zadowolenia do poziomu 47%. Taki wynik może sugerować chwilowe pogorszenie warunków drogowych, które mogło być spowodowane prowadzonymi pracami remontowymi lub innymi utrudnieniami, mającymi wpływ na codzienne użytkowanie miejskich dróg. Najbardziej spektakularna zmiana miała miejsce w 2024 roku, kiedy to poziom zadowolenia skoczył aż do 80%.
Zastanawia fakt, co mogło spowodować taki skok. Czy rzeczywiście w ciągu dwóch lat doszło do tak znaczących inwestycji i modernizacji infrastruktury drogowej, aby aż 80% mieszkańców wyraziło zadowolenie z jakości dróg? Wielu mieszkańców, a także obserwatorów życia miejskiego, ma wątpliwości. W ostatnich latach Kraków notorycznie bowiem boryka się z licznymi remontami, zamknięciami ulic oraz trudnościami komunikacyjnymi, co raczej wywołuje frustrację niż satysfakcję z jakości infrastruktury drogowej.
Poruszanie się samochodem – zaskakująco dobre wyniki
Kolejnym wynikiem, który budzi wątpliwości, jest wzrost zadowolenia z poruszania się samochodem po Krakowie. W 2018 roku zaledwie 18% mieszkańców było zadowolonych z warunków jazdy po mieście, co nie dziwi, biorąc pod uwagę rosnące korki, braki w infrastrukturze i remonty, które zakłócały płynność ruchu. W 2022 roku sytuacja uległa poprawie, choć wynik 46% nadal wskazywał na spore problemy komunikacyjne. Tymczasem w 2024 roku wynik ten skoczył do 66%, co stanowi wzrost o 20 punktów procentowych w ciągu zaledwie dwóch lat.
Podobnie jak w przypadku zadowolenia z jakości dróg, zadowolenie z poruszania się samochodem w Krakowie wykazywało pewne wahania w ciągu ostatnich lat. W latach 2014–2018 utrzymywało się ono na poziomie około 54%. Jednak już w 2018 roku zaobserwowano spadek do 45%, co mogło wynikać z rosnącego natężenia ruchu, przeciążenia dróg oraz trudności w codziennym poruszaniu się po mieście.
Sytuacja drastycznie pogorszyła się na wiosnę 2020 roku, kiedy zadowolenie z poruszania się samochodem spadło do 18%. Taki spadek najprawdopodobniej wynikał z pandemii COVID-19, która miała miejsce w tym czasie.
Po tym krytycznym momencie nastąpiła poprawa, co potwierdzają wyniki badań z wiosny 2022 roku, kiedy to zadowolenie wzrosło do 46%. Podobnie jak w przypadku jakości dróg, wiosną 2024 roku nastąpił wyraźny skokowy wzrost zadowolenia z poruszania się samochodem, które osiągnęło 66%.
Zastanawiające jest wiec co mogło wpłynąć na tak znaczną ocenę wśród kierowców. Czy rzeczywiście miasto wprowadziło aż tak efektywne rozwiązania, aby zadowolenie wzrosło o jedną trzecią? Choć w ostatnich latach zakończono kilka ważnych inwestycji komunikacyjnych to jednak wciąż pozostaje wiele do zrobienia w zakresie poprawy płynności ruchu w mieście.
Czy Barometr Krakowski rzeczywiście odzwierciedla opinię mieszkańców?
Wyniki tegorocznego Barometru Krakowskiego wywołują mieszane uczucia. Choć wzrost zadowolenia mieszkańców z jakości dróg oraz warunków jazdy samochodem brzmią jak dobra wiadomość, trudno nie zadać pytania, czy te dane rzeczywiście odzwierciedlają codzienne doświadczenia krakowian. Gigantyczny skok zadowolenia z 47% w 2022 roku do 80% w 2024 roku wydaje się wręcz niewiarygodny, zwłaszcza że miasto nadal zmaga się z intensywnymi remontami i problemami komunikacyjnymi.
Czy rzeczywiście w dwa lata doszło do tak spektakularnych zmian, które mogłyby uzasadniać taką różnicę? Wzrost zadowolenia z poruszania się samochodem, który wzrósł o 20 punktów procentowych, również budzi wątpliwości. Miasto wciąż boryka się z korkami, zamknięciami ulic i pracami modernizacyjnymi.
Zastanawiająca jest też kwestia metodologii badania – choć próba wydaje się reprezentatywna, to nie brak głosów sugerujących, że wyniki mogą nie oddawać pełnego obrazu rzeczywistości, której codziennie doświadczają mieszkańcy Krakowa.
– Badania są elementem dialogu z mieszkankami i mieszkańcami, równorzędnym z ławeczką dialogu i konsultacjami społecznymi, na które kładę nacisk od maja, od początku nowej kadencji. Bardzo cieszy mnie fakt, że tendencje są wzrostowe i większości mieszkańcom dobrze żyje się w Krakowie – mówił wczoraj na konferencji pasowej prezydent Aleksander Miszalski.
Jarek Strzeboński
