Wisła Kraków wygrała kolejny sparing, ale jest też zła wiadomość – klub ciągle nie pozyskał napastnika.
Wisła przygotowuje się do rozgrywek I ligi. W kolejnym sprawdzianie pokonała GKS Jastrzębie 3-0 po dwóch bramkach Piotra Starzyńskiego i jednej Enisa Fazlagicia.
W Wiśle ciągle nie strzelają jednak napastnicy, ponieważ klub dopiero czeka na transfer bramkostrzelnego zawodnika. Jest szansa, że taki pojawi się na dniach, a trener Jerzy Brzęczek jego sprowadzenie nazywa „gorącym tematem”.
Wisła rozgrywki zacznie w połowie lipca meczem z Sandecją.