O świąteczno-noworocznych luzie na drogach możemy już zapomnieć. Kraków od rana stoi w korkach.
Przez kilka dni po mieście jeździło się w miarę płynnie, ale dziś wszystko wróciło do stanu sprzed świąt. Krakowianie wrócili do miasta, wsiedli do samochodów i widać to po natężeniu ruchu.
Korki są na północy, na drodze prowadzącej z i do Warszawy. Tam trwa remont al. 29 listopada, z którym mieszkańcy już chyba nauczyli się żyć. Stoi zresztą niemal cała północ Krakowa, która jest wielkim placem budowy.
Zdecydowanie wolniej jedzie się również po południowej obwodnicy Krakowa, a także po Nowej Hucie, gdzie również trwają remonty.
Ciasno jest również w centrum Krakowa. Pamiętać należy, że nie ma przejazdu m.in. pod wiaduktem na ul. Grzegórzeckiej.
Od dziś bez przejazdu ulicą Grzegórzecką! Utrudnienia przez kilka tygodni