– Poznamy kandydatów jak poznamy datę wyborów. Coraz więcej słyszę, że data wyborów jesienna jest zagrożona. Nie wiemy, kiedy rozpocznie się kampania – mówiła posłanka Kukiz’15 Agnieszka Ścigaj w rozmowie w Radiu Kraków.
– My jako Kukiz’15 nie jest ugrupowaniem, które ma subwencję partyjną, pieniądze, by np. dementować kłamliwą propagandę, która w nieczystej walce politycznej pojawi się za pieniądze partyjne. Uważamy, że jeżeli będziemy popierać kandydata, to będzie osoba, za którą nie możemy wysłać armii trolli i opłacanych, prowokowanych artykułów. Nie chcemy zrobić mu tym krzywdy. W odpowiednim momencie powiemy, kto będzie kandydatem – dodała.
Zapytana, skąd obawy, że termin wyborów może się przesunąć, odpowiada:
– Jeżeli słyszymy na komisji samorządowej i widzimy duże wahania, jeśli chodzi o odpowiedzi PKW, czy zdąży z zakupem kamer. Jeżeli do tej pory nie ma rozpisanego przetargu, a to przetarg w oparciu o procedury unijne, wiem jak długo one trwają, i nie ma wyłonionego dostawcy. Takie są zapisy w ustawie, że te kamery miały pojawić się podczas wyborów. To ja mam obawy. Sam taki przetarg to jest 3 miesiące. Jeżeli nie ma go jeszcze ogłoszonego, to z czystej matematyki i z mojego doświadczenia samorządowego – PKW może nie zdążyć. A jak nie zdąży, to co zrobi Sejm? Znowelizuje ustawę, czy przeniesie termin wyborów?
Cała rozmowa tutaj.
(źródło: Radio Kraków)
fot. archiwum Agnieszki Ścigaj / Facebook