Nie będę płakał po Pamule

„A taki był ładny, amerykański. Szkoda” – ten znany cytaty z filmu Sami Swoi przebija się w wypowiedziach mediablnych niektórych polityków i kilku dziennikarzy po tym, jak z lotniska w Balicach wyleciał prezes Jan Pamuła. Są tacy, co nawet łezkę uronili, gdy związany ze starą władzą szef Kraków Airport, po ośmiu latach, pożegnał się ze stanowiskiem. Szkoda? Ja nie będę płakał po Pamule. I wielu pasażerów także.

Zaraz po tym, jak Pamuła zrezygnował (bo nie miał innego wyjścia) z funkcji prezesa, lokalni politycy PO zwołali konferencję prasową, na której wychwalili pod niebiosa związanego z nimi pana Jana. – Nie bardzo mieli wyjście, bo Pamuła był kolejnym symbolem starej władzy, który został obalony po wygranych przez PiS wyborach, więc musieli jakoś zareagować – powiedział mi jeden z działaczy PO.

Słupki rosną, bo… muszą

Tymczasem były już szef portu lotniczego, który miał doskonałe kontakty w Warszawie, niekoniecznie był ceniony za profesjonalizm przez lokalnych polityków. I to nie tylko tych z opozycji (jak choćby obecny minister Andrzej Adamczyk, PiS), ale nawet tych z PO. – Uważał, że lotnisko to on, a to przecież nie jest prawdą – mówi działacz Platformy.

– Przecież, gdy startował na prezesa nie znał się na lotnictwie. Wszystkiego nauczył się w praktyce – dodaje. W tym kontekście śmieszny jest więc argument, że nowy prezes też niewiele wie o prowadzeniu portu.

Zwolennicy Pamuły podnoszą argument, że lotnisko bardzo się rozwinęło, co pokazują statystyki ruchu pasażerskiego. Owszem, ale statystyki pokazują też, że z roku na rok Kraków odwiedza coraz więcej turystów. Poza tym sama marka Kraków, za sprawą wielu imprez sportowych, kulturalnych, czy kongresów, stała się bardziej rozpoznawalna.

Po części więc Kraków to samograj i chyba każdy prezes po ośmiu latach rządów, mógłby pochwalić się rosnącymi statystykami. Także nie jest to wielką zasługa samego Pamuły, że słupki rosną.

Zbudował kurnik

Na pewno jednak nie wykorzystał potencjału, jakie ma lotnisko. Pasażerowie gniotą się jak kury w kurniku w nowym terminalu, wybudowanym „na wczoraj”.

– Lotnisko w Krakowie to fenomen – z jednej strony największy port regionalny i jedyny z tak dużym udziałem ruchu przylotowego (czyli obcokrajowców), z drugiej port lotniczy z najbardziej zaniedbaną infrastrukturą. Długo po tym, jak wszystkie większe lotniska i sporo mniejszych zbudowało nowe terminale, w Krakowie nadal trwa przebudowa – mówi Dominik Sipiński z portalu Pasazer.com.

–  Nowy terminal jest znacznie lepszy od starego, ale do ideału mu dużo brakuje – szkoda, że Kraków nie inspirował się np. świetnymi obiektami w Gdańsku czy Wrocławiu. Terminal jest ciasny, ciemny i mało wygodny – ocenia nasz ekspert (więcej w tekście „Karygodne zaniedbania władz lotniska”).

Za długo na jednym stołku

Następcą Pamuły został Radosław Włoszek. Oczywiście, że z nadania politycznego, ale z takiego samego był osiem lat temu Pamuła. Nowa władza (bez względu na to jaka) = nowi ludzie. I także bez względu na to, jakim ekspertem jest Włoszek, statystyki lotniska będą rosły, bo taka jest kolej rzeczy. Coraz więcej ludzi podróżuje samolotami, loty są coraz tańsze, a przewoźnicy biją się o każdego pasażera. Nie trzeba być więc specem, żeby chwalić się dobrymi wynikami.

W tej zmianie chodzi jednak o coś innego. Pomysły Pamuły na rozwój wyraźnie się skończyły. Za długo siedział na tym samym stołku i zabrakło mu dynamizmu. I nie chodzi tylko o spóźnioną inwestycję, jaką była budowa nowego terminala (oddany ma być latem tego roku), ale choćby o brak kluczowej dla przyszłości lotniska budowy nowej drogi startowej (lub gruntowny remont obecnej).

Lotnisko to nie Pamuła

Tak więc, bez względu na to z jakich powodów nastąpiła zmiana na stanowisku szefa Kraków Airport, była to zmiana dobra. Zepsuć jest bowiem nie bardzo co, a do zrobienia jest naprawdę sporo.

Włoszek na pewno zaprezentuje swoją wizję rozwoju porty. Czy lepszą od wizji Pamuły? Tego nie wiem. Zapewne jednak nie gorszą. Na rozliczenia przyjedzie czas. Ale na razie nie płaczę po Pamule, bo lotnisko to nie Pamuła.

https://www.youtube.com/watch?v=Ngjs0UsiB6s

Łukasz Mordarski

fot. Silent.91 via Foter.com

3 KOMENTARZE

Najnowsze

Co w Krakowie