Od 30 do 40 proc. rezerwacji turystycznych jest odwołanych. Powodem jest wojna za naszą wschodnia granicą i fala uchodźców napływających do Polski. Rząd i władze Krakowa chcą zmienić takie postrzeganie – będzie kampania promocyjna pokazująca, że pobyt i zwiedzanie w naszym kraju jest całkowicie bezpieczne.
Prezydent Krakowa Jacek Majchrowski przyznaje, że branża turystyczna, bardzo ważna dziedzina gospodarki naszego miasta, wciąż jest w trudnej sytuacji. – Po pandemii koronawirusa mamy teraz wojnę w Ukrainie – mówi prezydent Majchrowski. To właśnie z powodu wojny za naszą wschodnią granicą oraz fali uchodźców napływających do Polski uchodźców z Ukrainy od 30 do 40 proc. rezerwacji jest odwoływanych. Z przyjazdu rezygnują głównie grupy zorganizowane. – Nie rozumiem zachowania touroperatorów – tu jest Polska, nie Ukraina – podkreśla prezydent Krakowa.
Problem postrzegania Polski i Krakowa jako miejsca, gdzie odczuwalne są skutki wojny, dostrzega Ministerstwo Sportu i Turystki. Wiceminister Andrzej Gut Mostowy zapowiada kampanie promocyjną, która ma zmienić takie postrzeganie naszego kraju przez zagranicznych turystów. – Będzie kampania informacyjna, głównie w mediach społecznościowych, która ma pokazywać Polskę jako miejsce spokojne, gdzie życie toczy się normalnie, gdzie turysta może spokojnie i bezpiecznie zwiedzać nasze atrakcje – twierdzi Andrzej Gut-Mostowy.
O problemach turystyki po pandemii koronawirusa dyskutują uczestnicy III międzynarodowej konferencji „Miasta Historyczne 3.0 – w poszukiwaniu nowego modelu atrakcyjności”, zorganizowanej przez Urząd Miasta w poniedziałek, 28 marca 2022 roku. Spotkanie w Centrum Kongresowym ICE w Krakowie poświęcone zmianie podejścia miast historycznych do strategii odbudowania turystyki, w kontekście aktualnych trendów i skutków pandemii COVID-19.
(GEG)
