To była sprawa głośna na całą Polskę. Podejrzany o zabicie żony uciekł do Wielkiej Brytanii. Właśnie został deportowany do Polski i został przekazany polskiej prokuraturze. Po blisko trzech latach po wydaniu za nim listu gończego.
Jak informuje tarnowska prokuratura, 28 lutego 2019 roku, na terenie miejscowości Bielcza (powiat brzeski) w rzece Uszwica znalezione zostały zwłoki kobiety. Okazało się, że to ciało Grażyny K., której zaginięcie zgłosiła wcześniej rodzina. Zarządzona została sekcja zwłok, jak również badania kryminalistyczne ujawnionych śladów i przedmiotów.
Jak ustalono, Grażyna K. przyleciała do Polski z Anglii 3 stycznia 2019 roku. Ostatnią osobą, jaka miała widzieć Grażynę K., był jej mąż Czesław i było to w właśnie 3 stycznia 2019 roku, około godz. 22:30. Pomimo, iż dzień później Czesław K. nie miał kontaktu z żoną, nie zgłaszał zaginięcia. Jak twierdził, był przekonany, że wyjechała ona do Anglii i że tam się spotkają. Jednak rodzina Grażyny K. zgłosiła jej zaginięcie.
Wyniki sekcji zwłok oraz inny zebrany w toku śledztwa materiał dowodowy pozwolił prokuraturze na wydanie w dniu 2 lipca 2019 r. postanowienia o przedstawieniu zarzutów wobec Czesława K. o dokonanie z nocy z 3 na 4 stycznia 2019 r. zabójstwa swojej żony Grażyny,. tj. o czyn z art. 148 § 1 kodeksu karnego – przypominają śledczy. – Jednak wobec faktu iż Czesław K. przebywał poza granicami kraju, zarzut nie został mu ogłoszony – dodają.
2 lipca 2019 r. Sąd Rejonowy w Tarnowie Wydział II Karny wydał postanowienie o zastosowaniu tymczasowego aresztowania wobec Czesława K. na okres 30 dni licząc od chwili zatrzymania. Następnie, w dniu 10 lipca 2019 r., Prokuratura Okręgowa w Tarnowie wydała za Czesławem K. list gończy.
Wobec ustalenia, że może on przebywać na terenie Wielkiej Brytanii, w dniu 23.07.2019 r. Sąd Rejonowy w Tarnowie Wydział II Karny wydał za nim Europejski Nakaz Aresztowania. W tym samym dniu brytyjska policja na terenie Londynu dokonała zatrzymania Czesława K. Mężczyzna stanął przed brytyjskim sądem w związku z procedurą ekstradycyjną, która przeciągała się (mi.in. z związku z odwołaniami aresztowanego, pandemią i Brexitem).
Po blisko trzech latach, 12 maja 2022 roku, Czesław K. został przetransportowany samotolotem do Polski przez policjantów z Wydziału Konwojowego Komedy Stołecznej Policji i osadzony w warszawskim areszcie. Następnie policjanci z Wydziału Kryminalnego KWP w Krakowie przejęli aresztanta i doprowadzili go do Prokuratury Okręgowej w Tarnowie, gdzie 18 maja 2022 ogłoszone zostały mu zarzuty. Nadto tarnowski Sąd utrzymał zastosowany wobec 40-latka środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania – do dnia 11 czerwca 2022 r.
W śledztwie planowane jest przeprowadzenie dalszych czynności dowodowych, w tym zasięgniecie specjalistycznych ekspertyz kryminalistycznych.
(red)