Ich głównym zadaniem jest pomaganie turystom i wszystkim odwiedzającym miasto. W charakterystycznych, jaskrawych strojach z obowiązkowym napisem na koszulce „How can I help you?” dbają o respektowanie zasad obowiązujących w centrum Krakowa, a od niedawna monitorują przestrzeganie przepisów Parku Kulturowego. Mowa oczywiście o City Helpersach, którzy od początku wakacji pracują na ulicach Krakowa.
Projekt City Helpers wystartował w lipcu i potrwa do końca wakacji. W tym czasie „helpersów” można spotkać na ulicach miasta, głównie na Starym Mieście i Kazimierzu od czwartku do soboty, od godz. 18 – 2, a w niedzielę w godzinach 12–20.
Jak wyglądają efekty pracy „helpersów”?
– W ciągu dwóch miesięcy swojej pracy City Helpers podjęli 10 308 akcji. W tym m.in. 5 648 osobom udzielili informacji, a 1 412 różnego rodzaju pomocy. Przeprowadzili 1 164 udanych interwencji w sprawie zakłóceń porządku publicznego, w tym część we współpracy ze strażą miejską oraz wychwycili 1 951 przypadków dotyczących łamania przepisów na obszarze Parku Kulturowego Stare Miasto. Dane pochodzą z aplikacji, z której korzystają City Helpers w celu cotygodniowego raportowania działań – informuje urząd miasta
Aplikacja powstała specjalnie po to, aby monitorować pracy „helpersów”. Służy do zbierania m.in. opinii osób, którym udzielono pomocy. W ten sposób urząd miasta chce sprawdzić, jak projekt spodoba się mieszkańcom i turystom.
– Zebrane informacje pozwolą na sprawdzenie do jakich zdarzeń i zjawisk niepożądanych dochodzi w mieście, ale też pokażą przypadki pozytywne np. współpracę przedsiębiorców, współdziałanie służb miejskich i mieszkańców. A analiza danych i raportów oraz tegoroczne doświadczenie pozwolą na doskonalenie pracy Helpersów, tak by mogli sprawniej działać w kolejnych latach – podkreśla Marek Anioł, rzecznik krakowskiej straży miejskiej.
„How can I help you?”
Przewodnim hasłem projektu jest zapytanie „How can I help you?”, które razem z logo Krakowa znalazło się na niebieskich strojach helpersów, tak by mogli wyróżniać się z tłumu. Jak zaznacza magistrat aż 5003 osoby same podeszły do pomocników miejskich w poszukiwaniu informacji lub pomocy. Helpersi mówią sprawnie w języku angielskim, znają doskonale topografię stolicy Małopolski, są specjalnie przeszkoleni przez przedstawicieli różnych służb miejskich, a także przygotowani z zakresu prawa i psychologii, aby reagować na wszystkie naruszenia reguł współużytkowania przestrzeni publicznej.
Jak informuje urząd miasta na przełomie wakacji w Krakowie wyraźnie wzrosła liczba zagranicznych turystów. Do najbardziej aktywnych turystycznie dni w Krakowie należy niedziela. Szczególnie na Rynku Głównym widoczna jest duże natężenie turystów, zarówno polskich jak i zagranicznych, zwłaszcza rodzin z dziećmi. Wówczas pomocnicy miejscy skupiają się na kierowaniu odwiedzających do mniej zatłoczonych miejsc, w celu usprawnienia ruchu turystycznego.
– Turyści najczęściej szukają informacji na temat najbardziej znanych atrakcji turystycznych, ale również pytają, gdzie można pójść na koncert, które miejsca są dłużej otwarte, czy godne polecenia. Dużym zainteresowaniem cieszy się oferta gastronomiczna, szczególnie w zakresie regionalnych potraw i lokalnych przysmaków. Turyści oczekują również pomocy w kwestii funkcjonowania komunikacji miejskiej oraz wskazania drogi. Chętnie również korzystają z map turystycznych, przygotowanym przez miasto – zaznacza magistrat. Dlatego „Helpersi” mówią sprawnie w języku angielskim, znają doskonale topografię stolicy Małopolski, są specjalnie przeszkoleni przez przedstawicieli różnych służb miejskich, a także przygotowani z zakresu prawa i psychologii, aby reagować na wszystkie naruszenia reguł współużytkowania przestrzeni publicznej.
W tym roku „helpersi” zwracają szczególna uwagę na przypadki łamania zasad Parku Kulturowego. Na ulicach Starego Miasta głównie chodzi o wystawianie tzw. potykaczy, ale także nielegalny handel, czy zbyt głośną muzykę. Wszystkie przypadki są dokumentowane i przekazywane straży miejskiej.
Pomoc dla uchodźców
– City Helpers pomagają w zorientowaniu się w mieście również uchodźcom z Ukrainy. Szczególnie w początkowym okresie ich pracy widoczne było duże zainteresowanie lokalizacją punktów pomocowych oraz administracyjnych. Obecnie takie pytania pojawiają się sporadycznie – informuje urząd miasta.
Na tegoroczny program Kraków wyda ok. 150 tys. złotych. Program City Helpers, realizowany jest po raz drugi w ramach akcji #RespectKrakow. Działania potrwają do 11 września.
(JS)
