Piasek zamiast trawnika na al. Róż. Pod drzewami trawa nie wyrośnie?

Trwa modernizacja al. Róż w centrum Nowej Huty. Dzięki projektowi z budżetu obywatelskiego „Aleja Róż na nowo” w to miejsce ma powrócić zieleń. Pojawią się szpalery lip, róże, a także nowa mała architektura. Tymczasem pod drzewami pojawił się…piasek.  Jak tłumaczy Zarząd Zielinie Miejskiej, nie było innego wyjścia. 

Jak zapewniał magistrat, celem remontu al. Róż było zwiększenie ilości zieleni. Zgodnie z założeniami powierzchnia biologiczne czynna miała się zwiększyć z 600 m2 do ponad 1700 m2. Tymczasem oczom mieszkańców ukazał się dość niecodzienny widok. Wokół szpaleru drzew rosnących po obydwu stronach alei, ściągnięto  betonowe płyty, które je otaczały. W to miejsce nie pojawił się jednak trawnik czy krzewy, lecz piasek. 

tak wyglądało otoczenie drzew przed remontem, fot. ZZM

 – Ziemia pod drzewami w możliwym zakresie została zamieniona na podłoże strukturalne tworzone z materiałów o różnej frakcji, a dokładnie ziemię amsterdamską z górną warstwą nawierzchni mineralnej. Podłoże tego rodzaju przyczynia się do poprawy warunków, w których rosną drzewa, umożliwia to lepszy pobór m.in. wody i ma ogromne zalety na terenach zurbanizowanych – tłumaczy ZZM. 

Ziemia pod drzewami w możliwym zakresie została zamieniona na podłoże strukturalne tworzone z materiałów o różnej frakcji, fot. ZZM

Urzednicy podkreślają, że utrzymanie trawnika pod drzewami byłoby bardzo trudne w kontekście panujących w tym miejscu warunków – Drzewa oraz znajdujące się wokół placu budynki kładą się cieniem na trawniku, który również potrzebuje wody, a o którą konkurowałby z już niemłodymi lipami. Brak trawnika to ułatwienie dla 36 lip, które jak najdłużej powinny zdobić ten wyjątkowy plac – wyjaśnia ZZM

fot. ZZM

 

Z tego samego powodu nie pojawią się w tym miejscu róże – Żeby dobrze rosnąć, kwiaty potrzebują dużo przestrzeni. Nie umieszcza się ich bezpośrednio pod konarami drzew i większość odmian sadzi z dala od innych roślin – tłumaczy ZZM. 

Takie tłumaczenie nie przekonuje mieszkańców, którzy codziennie śledzą postępy prac.  Ich zdaniem, rozwiązanie zaproponowane przez ZZM jest po prostu brzydkie. Lepszym rozwiązaniem, zdaniem mieszkańców, byłoby posadzenie roślin lubiących cień. Wskazują również na jeszcze jeden problem, o którym ZZM chyba zapomniał. Kto i jak będzie miał zadbać o stan nowego podłoża pod drzewami?

 – Utrzymanie trawnika byłoby trudne. Jestem ciekaw, jak utrzymacie tam piasek. Codziennie ktoś to będzie grabił? Przecież z tego zrobi się syf. Jeśli nie trawa to jest masa innych roślin, które poradziłyby sobie wyśmienicie. Beznadziejna decyzja – pyta jeden z mieszkańców. 

„Aleja Róż na nowo” to projekt budżetu obywatelskiego z 2019 r. W jego ramach przewidziano powrót do czasów sprzed przebudowy w latach 70. ubiegłego wieku, kiedy to na alei postawiono pomnik Włodzimierza Lenina.

Projekt zakłada przywrócenie historycznego układu zieleni w tej części alei Róż, z układem parterów, małą architekturą, trawnikami i różami w centralnej części. Planuje się również posadzenie, z każdej strony parteru, szpaleru lip, równoległego do istniejących obecnie szpalerów drzew. Poprawione zostaną również warunki siedliskowe obecnie rosnących drzew, tak aby całość realizacji była krokiem w kierunku przeciwdziałania negatywnym skutkom zmian klimatycznych.

Pojawi się mnóstwo zieleni – 1260 krzewów róż, prawie 3,5 tysiąca innych krzewów (lilak pospolity, ligustr pospolity), 24 drzewa (lipy drobnolistne), blisko 500 bylin oraz roślin cebulowych. Na placu zakwitną m.in. tulipany. Obszar o powierzchni blisko 1 hektara na odcinku między placem Centralnym a aleją Przyjaźni zamieni się w duży zieleniec, w którym będzie można wypocząć wśród drzew i zapachu róż. Na terenie placu zlokalizowane zostaną ławki i kosze na śmieci nawiązujące do historycznych form znanych z fotografii. Pojawią się również stojaki rowerowe. Dodatkowo, na teren objęty projektem wprowadzony został zdrój uliczny z wodą pitną dla ludzi i zwierząt – dwupoziomowy zdrój wody pitnej składający się z trzech mis – poideł dla zwierząt i ludzi z przystosowaniem dla osób niepełnosprawnych.

(JS)

 

 

3 KOMENTARZE

Najnowsze

Co w Krakowie