Grupa samorządowców z Polski otrzymała pogróżki. Wśród nich jest Jacek Majchrowski, prezydent Krakowa.
O sprawie poinformował Jacek Surdyk, prezydent Wrocławia. „Zadźgam cię jak Adamowicza… Poderżnę ci ten głupi łeb… Długo nie pożyjesz. Pożegnaj się z rodziną. Zabiję cię na dniach. I tak nie mam nic do stracenia” – czytamy w mailu, który ujawnił samorządowiec z Dolnego Śląska.
Jak się okazuje, maile o podobnej treści otrzymali inni samorządowcy, m.in. prezydent Gdańska Aleksandra Dulkiewicz i prezydent Białegostoku Tadeusz Truskolaski. Wśród nich jest Jacek Majchrowski, co potwierdziła „Dziennikowi Polskiemu” jego rzecznika Monika Chylaszek.
Sprawą zajmuje się już policja.